19 maj 2013

Sos karmelowy


Nigdy więcej nie kupicie gotowca w tubce. Zapewniam Was o tym. Ten przepis jest niezwykle prosty, a efekt jest przepyszny.
Sos nadaje się do lodów(szczególnie polecam polać je gorącym sosem ;) ), deserów, a nawet jako nuta szaleństwa i rozpusty przy śniadaniu bo idealnie komponuje się z jogurtem naturalnym i owocami.

Składniki:
  • 1,5 szklanki białego cukru
  • ok. 6 łyżek wody
  • 1 szklanka śmietany kremówki
  • łyżeczka soli*
Do rondelka z grubym dnem i dość wysokim rantem wlać wodę, dodać cukier i sól.
Gotować ok. 10 minut, aż cukier się rozpuści w wodzie i  skarmelizuje. Pod koniec gotowania gdy zacznie on zmieniać kolor na brązowy trzeba bardzo pilnować bo wystarczy chwila, aby się spalił(polecam w tym momencie intensywnie mieszać łyżką, bo zwykle na brzegach szybciej ciemnieje).
Gdy karmel będzie gotowy, wyłączyć gaz i ostrożnie wlać śmietanę.
Uwaga! Może pryskać i należy robić to niezwykle ostrożnie.

Po dodaniu kremówki ponownie całość postawić na gazie i delikatnie podgrzewać, aż karmel się rozpuści(po dodaniu śmietanki temperatura gwałtownie spada, a co za tym idzie cukier się krystalizuje). Po ok. 3 minutach powinien być płynny i gładki.
Podawać na gorąco lub przelać do czystego słoiczka.
Tak przygotowany sos można przechowywać ok. tygodnia w lodówce.



* - jeśli nie lubicie słonego karmelu można pominąć

1 komentarz:

  1. No ile razy zabierałam się do robienia karmelu, tyle razy albo coś upaprałam (a karmel się tragicznie zmywa), albo się poparzyłam, po czym lądował w śmieciach xD taka moja karmelowa klątwa.
    Może kiedyś zrobię kolejne podejście i coś z tego wyjdzie :) Sos na zdjęciach wygląda baaardzo apetycznie!

    OdpowiedzUsuń